Nowa Uchwała Rady Miasta Szczecina w sprawie Strefy Płatnego Parkowania wprowadziła nowe stawki w strefie. Wprowadziła też min. zryczałtowane abonamenty (3-, 6-, i 12-miesięczne) dla osób niepełnosprawnych. Jednakże osoba, posiadająca orzeczenie o niepełnosprawności, wydane np. przez ZUS i legitymację nie może na ich podstawie nabyć takiego abonamentu w Biurze Strefy Płatnego Parkowania. W słowniczku uchwały bowiem znajduje się zapis, że za osobę niepełnosprawną, o której mowa w uchwale traktuje się osobę o obniżonej sprawności ruchowej, stwierdzonej orzeczeniem wydanym na podstawie ustawy z dnia 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych (Dz. U. Nr 123, poz. 776 ze zm.) zaopatrzoną w kartę parkingową. Orzeczenia wydawane przez organy rentowe (organy resortowe, ZUS) na ogół nie zawierają zapisu, że niepełnosprawność jest spowodowana stanem narządu ruchu, natomiast orzeczenia wydane przez Powiatowy Zespół ds. Orzekania o Niepełnosprawności, poza ustaleniem stopnia niepełnosprawności, kompleksowo orzekają o możliwych do uzyskania ulgach i uprawnieniach przewidzianych w odrębnych przepisach. Osoby posiadające potwierdzenie obniżonej sprawności ruchowej, wydane przez PZdsON uprawnione są do ulgi w nabyciu abonamentu dla osób niepełnosprawnych, natomiast pozostałe muszą ten zapis uzupełnić by nabyć abonament w ulgowej cenie. Wymaga się więc od niepełnosprawnych udania się do konkretnej przychodni, gdzie otrzymują odpowiednie druki, które musi wypełnić min. lekarz rodzinny i inne osoby i instytucje. Dopiero na podstawie wszystkich wypełnionych druków lekarz z przychodni wydaje zaświadczenie o niepełnosprawności, polegającej na obniżonej sprawności ruchowej, które jest honorowane w Biurze SPP i za jego okazaniem osoba niepełnosprawna może nabyć abonament w zryczałtowanej cenie przewidzianej w uchwale. Cała procedura, jak twierdzą sami zainteresowani trwa od 2 do 3 miesięcy i jest bardzo uciążliwa, gdyż wiąże się z kilkoma wizytami w różnych placówkach. Wynika z tego, że utrudnienia dla niepełnosprawnych nie są więc wynikiem niedopatrzenia czy pomyłki, ale mają na celu przyznanie ulgi abonamentowej w szczecińskiej strefie płatnego parkowania wyłącznie osobom o obniżonej sprawności ruchowej. Dlaczego tak różnicuje się niepełnosprawnych? Zastanawiam się, w czym „gorszy” jest niepełnosprawny posiadający orzeczenie ZUS, który ma chore serce, czy nerki, czy coś jeszcze innego. Zupełnie nie rozumiem, dlaczego ci ludzie nie mogą skorzystać z ulgi w strefie płatnego parkowania. W końcu są również dotknięci ciężką chorobą, na tej podstawie mają przecież prawo do renty, do opiekuna, do zniżkowych biletów komunikacji miejskiej czy PKP. A w strefie płatnego parkowania traktowani są jak w pełni zdrowi i sprawni mieszkańcy Szczecina. Bo strefa uprzywilejowuje tylko tych, którym ciężko się poruszać ze względu na upośledzenie narządu ruchu. Wreszcie, skoro prawo do ulg w strefie płatnego parkowania mają osoby o obniżonej sprawności ruchowej to dlaczego każe im się biegać po przychodniach i lekarzach w celu uzupełnienia dokumentów na potwierdzenie ich stanu? Przecież z założenia osoby te mają problem z poruszaniem się. Dla mnie sprawa jest bulwersująca. Oburzające jest też to, że nawet osobom i klubom, które głosowały za wprowadzeniem nowej uchwały w mieście nikt nie wyjaśnił tych drobnych niuansów. Nikt z podnoszących rękę za wprowadzeniem nowej uchwały nie orientuje się w tych obostrzeniach i zróżnicowaniu niepełnosprawności.
Marzena Kopacka
Radna Rady Miasta Szczecina