Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Władysław Stasiak zapowiedział we wtorek, że zaproponuje nowelizację ustawy przesuwającą termin wymiany dowodów osobistych o trzy miesiące - do końca pierwszego kwartału 2008 r.
Zgodnie z ustawą z 10 kwietnia 1974 r. dowody osobiste mają zostać wymienione do 31 grudnia 2007 r. co oznacza, że od 1 stycznia 2008 r. stare książeczki stracą ważność. Z informacji zamieszczonych na stronach MSWiA wynika, że wymiany dokumentu nie dokonało dotąd ok. 8 milionów Polaków.
„Po analizie sytuacji, po wielu konsultacjach zdecydowałem, że rzeczą zasadną jest zaproponowanie nowelizacji tej ustawy. Przyczyn jest kilka. Wśród najważniejszych wymieniłbym taką, że nazywam się Władysław Stasiak, a nie Alfred Hitchcock. Oznacza to tyle, że nie jest moją intencją ani rolą tworzenie thrillera i stawianie nas w sytuacji - zdążymy czy nie zdążymy” - podkreślił.
Dodał, że być może przy „maksimum wysiłków i maksimum usprawnień” udałoby się wymienić dowody osobiste do końca roku. „Rolą administracji publicznej jest jednak dołożenie wszelkich starań, by dać obywatelom jakiś margines bezpieczeństwa. Dlatego propozycja będzie zmierzała w tym kierunku, żeby nie wydłużać momentu przeznaczonego na wymianę nadmiernie, a do końca pierwszego kwartału przyszłego roku” - podkreślił minister.
Stasiak zaapelował równocześnie o „pełną mobilizację” przy wymianie dowodów. „Nadal apelujemy do państwa, byście nie zwlekali. Musimy mieć to za sobą” - dodał.
Poinformował także, że rozmawiał z wicepremier Zytą Gilowską o dodatkowych środkach dla Centrum Personalizacji Dokumentów (produkującego dowody) na zwiększenie jego możliwości produkcyjnych. „Wygląda na to, że będziemy mogli znaleźć to dofinansowanie” - dodał.
Wiceminister nadzorujący wymianę dowodów, Piotr Piętak poinformował natomiast, że w najbliższym czasie w ramach projektu PESEL 2 (finansowanego przez Unię Europejską) rozpocznie się usprawnianie wydawania dowodów osobistych.
„Najpóźniej za dwa tygodnie osoby zgłaszające się do urzędów w Warszawie nie będą musiały wypełniać wniosków. Wystarczy podanie numeru PESEL, urzędniczka po jego wpisaniu do komputera uzyska wszystkie potrzebne dane. To dwa razy przyspieszy proces składania wniosków” - zaznaczył.