Posłowie PiS chcą, by urzędy państwowe wywieszały flagi narodowe obowiązkowo przez cały rok, a nie tylko w święta i uroczystości państwowe.
Część posłów PiS chce, aby flagi narodowe wieszano obowiązkowo przez cały rok także przed wszystkimi instytucjami państwowymi, takimi jak urzędy wojewódzkie, miejskie, powiatowe, a nawet... skarbowe.
Dziś zgodnie z obowiązującym prawem biało-czerwona flaga musi być wciągana na maszt tylko w określone święta i uroczystości państwowe. Przez cały rok powiewa ona tylko na budynkach rządowych, parlamentu, siedziby prezydenta, premiera oraz samorządowych, ale tylko w trakcie trwania sesji rady.
Część posłów PiS uznała, że ustawa z 1980 r., która to regulowała, już nie odpowiada obecnym potrzebom, a obowiązek wywieszania flagi przez cały czas powinien być szerszy. I wzorem takich krajów jak Szwecja czy Stany Zjednoczone chcą, aby flagi narodowe wieszano obowiązkowo przez cały rok także przed wszystkimi instytucjami państwowymi, takimi jak urzędy wojewódzkie, miejskie, powiatowe, a nawet... skarbowe.
Poseł Kazimierz Gołojuch z PiS, pomysłodawca zmian w przepisach, przekonuje, że wywieszona przed urzędem flaga podniesie prestiż instytucji. „A do tego jest to także symbol narodowy, który musimy propagować. Im więcej będzie barw biało-czerwonych na naszych ulicach, tym lepiej” - mówi. Polityk o pomoc w stworzeniu nowej regulacji prawnej zaapelował nawet do szefa MSWiA Janusza Kaczmarka. Poparcie deklarują już niektórzy posłowie LPR.
Trzy lata temu podobną inicjatywę wysuwała Platforma Obywatelska. Wówczas politycy PO domagali się prawa do wywieszania flagi narodowej w dowolnym czasie i przez każdego Polaka. A teraz? „Barwy narodowe są dla Polaków i każda inicjatywa, która umożliwia ich jeszcze szersze używanie jest dobra” - popiera inicjatywę Konstanty Miodowicz, poseł Platformy z komisji administracji i spraw wewnętrznych.
Niektórzy samorządowcy już wyprzedzili to prawo. Przed ratuszem w Sopocie flaga narodowa wisi cały czas. „Wywieszamy ją, bo jesteśmy dumni, że jesteśmy Polakami” - tłumaczy Jacek Karnowski, prezydent miasta. „Jeśli to niezgodne z prawem, to czekam na mandat” - mówi. Kary jednak nie będzie, bo ustawa nie przewidziała żadnych sankcji za wywieszenie flagi w innym terminie niż przewidziano.
Prof. Marek Zubik, prawnik z Uniwersytetu Warszawskiego: „Wywieszanie flagi narodowej zawsze kojarzy się z podkreśleniem jakiegoś ważnego faktu, szczególnie święta narodowego. Jej codzienne używanie i wywieszanie na każdym urzędzie może umniejszyć jej znaczenie” - twierdzi.