Wykorzystamy potencjał prawobrzeżnej Warszawy

Wykorzystanie potencjału prawobrzeżnej Warszawy, modernizacja przystanków kolejowych, domknięcie obwodnicy śródmiejskiej między rondem Wiatraczna a rondem Żaba - to niektóre zobowiązania, które działacze PiS złożyli podczas piątkowej konferencji prasowej.

„Zobowiązujemy się do tego, że wykorzystamy potencjał Warszawy położonej na prawym brzegu Wisły” - zadeklarował w piątek szef warszawskiego PiS Mariusz Błaszczak.

Jak podkreślił, stolica powinna rozwijać się w sposób zrównoważony. „Na Pradze, gdzie potencjał niewątpliwie jest bardzo duży (...), powinien być wykorzystywany przez władze Warszawy. Tak dzisiaj nie jest” - ocenił.

Według Błaszczaka pod rządami urzędującej prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz prawobrzeżna Warszawa jest niedoinwestowana, „zdaje się być zapomnianą przez panią prezydent”.

„Chcemy podjąć działania zmierzające do zrównoważenia kwot, które są przeznaczane na inwestycje w prawobrzeżnej i lewobrzeżnej Warszawie” - mówił obecny na konferencji radny PiS Adam Kwiatkowski.

Jak podkreślił, w mijającej kadencji Praga obchodziła 360-lecie nadania praw miejskich. „I tak naprawdę po zakończeniu obchodów Pragę spotkała rzeź inwestycji. Pani prezydent odsunęła lub zrezygnowała (...) z podstawowych inwestycji, bez których dalszy rozwój prawobrzeżnej Warszawy jest niemożliwy” - zaznaczył.

Kwiatkowski deklarował, że jeśli PiS wygra wybory samorządowe, będzie dążył m.in. do domknięcia obwodnicy śródmiejskiej na odcinku między rondem Wiatraczna a rondem Żaba, przywrócenia budowy drugiej nitki ulicy św. Wincentego oraz dokończenia trasy świętokrzyskiej.

„Będziemy chcieli kontynuować budowę drugiej linii metra, tak żeby ona mogła dotrzeć na Targówek, na Bródno i będziemy dążyć do przygotowania i rozpoczęcia budowy trzeciej linii metra, tak żeby ona mogła dotrzeć na warszawską Pragę-Południe na osiedle Gocław” - wyliczał Kwiatkowski.

Zapowiedział także modernizację przystanków kolejowych po prawej stronie Wisły we współpracy z PKP. „Dziś często ze względu na stan tych stacji kolejowych, ludzie często boją się z nich korzystać" - tłumaczył. Zadeklarował także działania na rzecz rewitalizacji Parku Skaryszewskiego i Parku Praskiego.

PiS obiecuje również - podkreślił - „zlikwidować niechlubną sytuację, w której znaczne części osiedli po praskiej stronie Wisły do dziś nie ma kanalizacji”. „Będziemy dążyć do tego, żeby po tych czterech latach każda nieruchomość, każda ulica po prawej stronie Wisły była skanalizowana” - zaznaczył.

W jego ocenie, powinna także powstać ścieżka rowerowa biegnąca po praskiej stronie Wisły.