Trzeba odbudować polską gospodarkę morską, którą zrujnowali liberałowie, a Szczecin i Świnoujście powinny być największymi portami na Bałtyku - powiedział podczas sobotniej konwencji PiS w Szczecinie szef tej partii Jarosław Kaczyński.
„Musi być odbudowana gospodarka morska. Jej likwidacja, zrujnowanie, to jedna z największych win polskiego liberalizmu. Nie było żadnych przesłanek do tego, by ją zniszczyć” - powiedział Kaczyński.
Według niego „ofensywę” trzeba rozpocząć w Zachodniopomorskiem i nie czekać na to, dzieje się Warszawie. Kaczyński zaapelował o zmuszanie „tych, tam (...) do tego, żeby przestali grać w piłkę, a wzięli się do pracy”. Szef PiS wyraził nadzieję, że obecna władza nie przetrwa dłużej niż rok.
Dodał, że trzeba stoczyć bitwę, aby porty w Świnoujściu i Szczecinie mogły być największymi na Bałtyku. Zapewnił, że gdyby wybory w 2007 r. wypadły inaczej to „tej rury (chodzi Gazociąg Północny-PAP) by tu nie było”. „Ale nic nie jest wieczne i rozstrzygnięte raz na zawsze. Nie może być tak, żeby polski port był blokowany przez przedsięwzięcie inwestycyjne naszych sąsiadów i sojuszników” - dodał.
Materiał KW Prawo i Sprawiedliwość