Czy miasto przeznaczy ok. 67 milionów złotych na premie dla urzędników?
Z powodu kryzysu budżet stolicy świeci pustkami. Ratusz broni się przed deficytem, tnąc inwestycje. Tymczasem prezydent miasta wydała zarządzenie mówiące, że każdy urzędnik oprócz premii ma prawo do minimum trzech nagród w roku. Na ten cel miasto chce wydać „co najmniej 10 proc. planowanych środków na wynagrodzenia”.
Ile miasto chce dokładnie wydać na nagrody w tym roku? Zapytaliśmy o to ratusz jeszcze we wtorek. Do wczoraj taka informacja nie została nam udzielona. Co więcej, pracownica biura kadr nie potrafiła określić terminu odpowiedzi. W tej samej sprawie dzwoniliśmy także do rzecznika miasta, który obiecał nam przekazanie tych danych. Kolejne próby skontaktowania się z nim w środę nie przyniosły rezultatu. Postanowiliśmy sami obliczyć tę kwotę. Zarządzenie, które prezydent podpisała 20 lipca br., mówi, że na nagrody miasto musi przeznaczyć co najmniej 10 proc. wydatków na wynagrodzenia. W budżecie na 2009 r. na pensje dla dzielnic zarezerwowano ponad 311 min zł, natomiast dla urzędu miasta ponad 358 min zł. W sumie wychodzi ponad 669 min zł. Łatwo obliczyć, że zawarte w zarządzeniu „co najmniej 10 proc." daje kwotę ok. 67 min zł. Jest to o wiele więcej, niż władze miasta zamierzały przeznaczyć na nagrody w tym roku. W kwietniu mówiono o ok. 50 min zł.
Nagrody przewidziane są dla wszystkich miejskich urzędników. Będą one przyznawane" za osiągnięcia w pracy zawodowej, a ich wysokość będzie ustalana indywidualnie. Pod uwagę będą brane wyniki pracy, stopień złożoności wykonywanych zadań, dyspozycyjność pracownika oraz wykonywanie dodatkowych zadań przekraczających obowiązki.
Nadal tajne są nagrody przyznane burmistrzom i ich zastępcom. Tzw. premie kwartalne w grudniu 2008 roku oraz w kwietniu bieżącego roku otrzymało 18 burmistrzów i 49 zastępców. Do tej pory nie wiadomo, ile konkretnie dostała każda osoba. Z informacji przekazanej przez ratusz wynika, że wysokość zeszłorocznych nagród dla burmistrzów wynosiła od 8 tys. zł do 11 tys. zł i zależała od wielkości oraz liczby mieszkańców danej dzielnicy. Zastępcy burmistrzów otrzymywali natomiast od 7 tys. zł do 9 tys. zł. Nagrody przyznane zostały także w kwietniu. W tym przypadku podano jedynie ich średnią wartość. Dla burmistrzów wynosiła ona 7653 zł, a dla zastępców 5636 zł.
Wysokość nagród dla poszczególnych osób próbuje ustalić od kilku miesięcy radny Adam Kwiatkowski (PiS). W tej sprawie przesłał do ratusza już sześć interpelacji.
W odpowiedzi miasta czytamy, że interpelacje nie są „instrumentem umożliwiającym poszczególnym radnym uzyskanie szczegółowych informacji o funkcjonowaniu Urzędu m.st. Warszawy”. Ponadto ratusz zaznacza, że interpelacja powinna dotyczyć kwestii o istotnym znaczeniu dla miasta. Radny jest zbulwersowany. „Sposób wydawania publicznych pieniędzy jest taką istotną kwestią. To kuriozum, że wysokość nagród dla wysokich urzędników jest tajemnicą” - mówi Kwiatkowski.
Tej drażliwej sprawy nie chcą komentować sami burmistrzowie. Rozmawiając z przedstawicielami dzielnic, dowiedzieliśmy się, że na temat nagród nie można przekazywać żadnych informacji. „Takie są wytyczne kierownictwa miejskiego biura kadr i płac” - usłyszeliśmy. Urzędnicy ponadto zasłaniają się ustawą o ochronie danych osobowych. Inny pogląd na tę kwestię mają pracownicy Fundacji Batorego. „Tego typu informacje powinny zostać przekazane do publicznej wiadomości. Ustawa o dostępie do informacji publicznej wprost odnosi się do tego typu przypadków i mówi, że warunki finansowe, na jakich swoje funkcje wykonują osoby publiczne, powinny być jawne” - tłumaczy Anna Wojciechowska-Nowak, prawniczka programu Przeciw korupcji. „Są to uniki ze strony ratusza, a nie rzetelne przestrzeganie prawa” - kwituje. W tej sprawie także staraliśmy się uzyskać komentarz ratusza. Też bez rezultatu.
Za co premie dla pracownika
Bonus nawet za kulturę osobistą
W regulaminie ratusza zawarto też zasady przyznawania premii pracownikom na stanowiskach pomocniczych i obsługi. Mogą dostać dodatkowe pieniądze za prawidłowe wykonywanie powierzonych zadań (chodzi m.in. o dbałość o mienie urzędu, dyspozycyjność, przestrzeganie przepisów bhp a nawet...
kulturę osobistą).
Kierowcy ratusza mogą liczyć na premie m.in. za bezwypadkową i zgodną z przepisami jazdę, dbałość o służbowy samochód.
Mariusz Gruza