Park Wolnego Tybetu coraz bliżej realizacji

Jest już projekt uchwały w sprawie nadania olsztyńskiemu zieleńcowi nowej nazwy

Olsztyński radny Prawa i Sprawiedliwości złożył właśnie projekt uchwały w sprawie nadania jednemu z olsztyńskich parków imienia Wolnego Tybetu.

Taką nazwę prawdopodobnie już w marcu miałby nosić zieleniec nad Jeziorem Czarnym między ulicą Jeziorną i Bałtycką. Miejsce to wcześniej nazywane było „Parkiem XXX-lecia ORMO”, ale po dokładnym sprawdzeniu w olsztyńskim ratuszu okazało się, że nazwa ta już nie funkcjonuje. „Jako obywatel państwa, które wielokrotnie w swojej historii było zmuszane do walki o wolność, chciałbym zwrócić uwagę na nieprzestrzeganie praw człowieka oraz brak możliwości swobodnego wyrażania poglądów przez Tybetańczyków. Nadanie nazwy Skweru Wolnego Tybetu będzie symbolicznym gestem solidarności z narodem posiadającym wielowiekową kulturę i tradycję oraz głosem sprzeciwu wobec represji i łamania praw człowieka przez władze chińskie” - tak radny wnioskodawca uzasadnia projekt uchwały. „Duża część mieszkańców Olsztyna pamięta czasy Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej i ograniczenia swobód obywatelskich trwające do 1989 roku. Uważam, że będąc przedstawicielami samorządu korzystamy z dobrodziejstw demokracji.”

Korzystamy z nich także dzięki wsparciu innych państw, które popierały starania Polaków o zmianę systemu politycznego.

Smoliński podkreśla, że nadanie takiej nazwy skwerowi przy ul. Bałtyckiej nie będzie uciążliwe dla żadnego z mieszkańców, bo nie będzie od nikogo wymagało zmiany adresu zamieszkania. Za nadaniem takiej, a nie innej nazwy jest też posłanka Platformy Obywatelskiej Beata Bublewicz, która jest przewodniczącą parlamentarnego zespołu polsko-tybetańskiego. Do akcji przyłączył się też europoseł Bogusław Rogalski. Wygląda więc na to, że z przyjęciem uchwały, na mocy której będziemy mieli w Olsztynie park im. Wolnego Tybetu, nie będzie problemu.

„Nadałem już tej sprawie oficjalny bieg. Projekt uchwały trafił i do prezydenta, i do komisji prawa i samorządności, która ma go zaopiniować. Nie widzę przeszkód, żebyśmy mieli nadać temu miejscu taką nazwę” - uważa Zbigniew Dąbkowski, przewodniczący olsztyńskiej Rady Miasta.

Adam Pietrzak