„Kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa (...) podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.” (KODEKS KARNY ARTYKUŁ 256)
Artykuł 13 Konstytucji RP wymienia już wyraźnie komunizm, jako ustrój totalitarny i zakazuje odwoływania się do jego metod i praktyk. Konsekwencją tego zapisu Konstytucji jest logiczne stwierdzenie, że publiczne propagowanie osób, wydarzeń i symboli związanych z komunizmem jest także zakazane.
System komunistyczny skończył się w Polsce w 1989 roku. Choć od tego czasu minęło już 19 lat, ustrój totalitarny wciąż nie został rozliczony. Na mocy porozumienia przy Okrągłym Stole, część opozycji ułożyła się z ówczesnymi władzami, w wyniku czego ci, co bezpośrednio uczestniczyli w budowaniu zbrodniczego systemu, wbrew elementarnej sprawiedliwości, nie utracili swoich wpływów. Począwszy od „grubej kreski” rządu Tadeusza Mazowieckiego, poprzez obalenie rządu patriotycznego w 1992 roku, a skończywszy na stwierdzeniu niezgodności ustawy lustracyjnej z Konstytucją przez Trybunał Konstytucyjny 11 maja 2007 roku, wszelkie próby zrzucenia jarzma komunistycznej przeszłości były skutecznie blokowane. Nie dziwi więc fakt, że w takiej atmosferze politycznej pobłażliwości wobec dawnego reżimu, do dziś w większości miejsc w Polsce możemy spotkać widoczne pozostałości komunistycznej propagandy, których miejsce powinno być już dawno na śmietniku historii, a nie w okolicach naszych domów.
Między systemem komunistycznym a nazistowskim nie było różnicy. Te dwa walczące ze sobą totalitaryzmy z równą bezwględnością deptały takie wartości jak: ludzka godność, prawo do życia, wolność słowa. Niestety w Polsce, tylko jeden z tych systemów został bezwzględnie potępiony, a przecież zauważmy, że dwukrotnie więcej ludzi na świecie utraciło życie jako ofiary komunizmu. Według niektórych źródeł w wyniku wywózek, jakie objęły po 17 września 1939 roku ludność polską zamieszkującą kresy wschodnie, życie utraciło ok. 900 tysięcy osób, z czego większość stanowiły dzieci. Po wojnie kolaboranci wspierający stalinowski terror, w nagrodę za swoją postawę, dostali z namaszczenia Moskwy władzę. Swoje urzędowanie rozpoczęli od stłumienia Antysowieckiego Powstania, a poprzez rabunkową gospodarkę doprowadzili kraj do ekonomicznej katastrofy.
Dlaczego wciąż istnieją relikty upamiętniające ich samych oraz wydarzenia i symbole związane z tym zbrodniczym systemem? Czy możemy sobie wyobrazić, żeby na naszych ulicach, bez żadnego społecznego sprzeciwu, upamiętniano volksdeutchów, organizacje kolaborujące z hitlerowcami i pomagające w utrwalaniu hitlerowskiej władzy oraz eksponowano faszystowską symbolikę? Pytania te wydają się retoryczne, ale do tej pory w naszym okręgu płocko-ciechanowskim odnaleźć można ulice: Gwardii Ludowej, Wolskiego, Banacha i wiele innych. Dlatego prosimy, jako mieszkańcy północnego Mazowsza oraz członkowie Prawa i Sprawiedliwości, by Zarząd Okręgowy PiS zabrał głos w tej sprawie na najbliższym posiedzeniu i podjął uchwałę mobilizującą naszych samorządowców do prac nad zmianą nazw ulic, placów i innych „pomników” hańby propagujących komunistyczny ustrój oraz jego „bohaterów”.
Chcemy na koniec wyraźnie zwrócić uwagę na fakt, że postulowane przez nas działania mają ścisły związek i są istotnym elementem propagowanej przez Prawo i Sprawiedliwość oraz Prezydenta RP, Lecha Kaczyńskiego, polityki historycznej.
Marek Martynowski - przewodniczący Klubu „Gazety Polskiej” w Płocku,
wiceprezes Zarządu Okręgowego PiS w Płocku
Andrzej Aleksandrowicz - pełnomocnik Zarządu Okręgowego PiS ds. IT
Łukasz Karolak - przewodniczący FM PIS w Płocku
Uchwała nr 1/11/2008
Płockiego Zarządu Okręgowego
Prawa i Sprawiedliwości
z dnia 17.11.2008 r.
w sprawie zmiany nazw ulic, placów i innych symboli propagandy komunistycznej
na obszarze okręgu płockiego
Na podstawie art. 55 ust. 1 pkt 2, 3, 11 Statutu PiS Płocki Zarząd Okręgowy PiS uchwala, co następuje:
Zgodnie z założeniami polityki historycznej Prezydenta RP, Lecha Kaczyńskiego oraz Prawa i Sprawiedliwości, Płocki Zarząd Okręgowy PiS wzywa samorządowców Prawa i Sprawiedliwości do podjęcia działań legislacyjnych mających na celu zmianę nazw ulic, placów, patronów oraz usunięcie symboli i innych reliktów kojarzących się z systemem komunistycznym. Ludzie, instytucje, symbole i wydarzenia odpowiedzialne za szerzenie ideologii, która kosztowała nasz kraj tak wiele ofiar, w wolnej Polsce nie mogą być honorowani ulicami, pomnikami i innymi miejscami swego patronatu.
Marek Opioła
Prezes Płockiego Zarządu
Okręgowego PiS