Już w przyszłym tygodniu prezydent Olsztyna może usłyszeć następne zarzuty - dowiedziała się „Rz”.
Chodzi o tzw. wątki gospodarcze wyjaśniane przez Prokuraturę Okręgową w Łomży. Tamtejsi śledczy sprawdzają m.in. przetarg na wywóz miejskich śmieci, sprzedaż ziemi pod budowę centrum handlowego, remont ulicy wjazdowej do miasta, sprzedaż atrakcyjnej działki i umorzenia podatkowe.
Śledztwa te wcześniej prowadziła Prokuratura Okręgowa w Olsztynie. Już w styczniu tamtejsi śledczy mówili nam, że Czesław Małkowski usłyszy zarzuty. Później akta przeniesiono do Łomży.
„Nie chciałbym zapeszać, ale w poniedziałek podejmiemy decyzje dotyczące trzech wątków, w których nie musimy powoływać biegłych. I na pewno nie będą to decyzje o umorzeniu tych spraw” - mówi „Rz” Henryk Żochowski, prokurator okręgowy w Łomży.
Wcześniej w sprawozdaniu o śledztwach dotyczących Małkowskiego dla posłów z Sejmowej Komisji Sprawiedliwości Prokuratura Krajowa napisała, że „decyzje gospodarcze prezydenta były błędne i naraziły miasto na straty”.
Według naszych informacji prokuratorzy kończą już wątki dotyczące bezpodstawnych umorzeń podatków dwóm olsztyńskim firmom oraz sprzedaży przez miasto atrakcyjnej działki małżeństwu biznesmenów. Małkowskiemu śledczy mogą postawić zarzuty narażenia gminy na straty.
A jeszcze w tym roku Najwyższa Izba Kontroli prześwietli wszystkie przetargi organizowane w ratuszu za kadencji Małkowskiego. Z wnioskiem o kontrolę zwróciła się do NIK posłanka PO Lidia Staroń.
M.K.